Adwent, swięta i prezenty

Prezent to piękny plecak Adidasa.

Z Kamilem byłam u Lucyny i Staszka gdzie było jeszcze kilka osób. Ona była kucharką , przepyszne dania nam zaserwowała ale tam też coś zanieśliśmy.
Smak własnoręcznie robionych prez nią pierogów z grzybami był obłedny, ja to zazwyczaj gotowce kupowałam, to nie to samo. Jeszcze do domku nam wcisneła.

To świetnie że tam poszłaś. My mieliśmy pierożki z grzybami ale niestety kupne, w sensie takie malutkie uszka do barszczyku czerwonego.

A ja dlatego się tak z tych pierogów ucieszyłam bo żadnych nie miałam. Nie kupowałam bo ona mówiła że zrobi. Normalnie za takie pierogi bym jej płaciła, ja kiedyś sama muszę spróbować to nie trudne ale nigdy się za to nie brałam. Czasochłonne troche i to mnie zniechęca. Ale może jak raz zrobię to pójdzie.
Ser mam biały i planowałam z serem zrobić ale coś mi się nie chce za to zabrać.

Kotom daj ten ser.

Nie jestem pewna czy ser zjedzą jak wcinają kapustę. Bigosem były zachwycone. Zrobiłam też przy okazji wtedy kapuśniak, postawiłam talerz na stole i kot zaczął mi wylizywać. Laughing

To niby dziwne ale jak w lato lubią skubać trawkę jak krówki to widocznie kapusta im też podchodzi. Witaminki. One mają witaminizowana suchą karmę i non stop im daje surowe mielone mięcho dla kotów. Spasione są ale widocznie poszukują nowych wrażeń kulinarnych. Very Happy

Koty uwielbiają wcinać biały ser.

Peter napisał:

Koty uwielbiają wcinać biały ser.

Z sera to ja chcę pierogi zrobić moje pierwsze w życiu. Ruskie. Do tego trzeba ziemniaków też i przypraw jak patrzyłam na necie. Ale nie wiem czy dziś bo tyle spraw innych. U Ciebie pewnie nie lepsze zamieszanie jak jeszcze po pracy.

O lol jutro będziesz zamiast z szampana z mleka koziego strzelał patrząc na fotę. No tak też można. Ja szampana wogole nie kupuję teraz, tam będą mieli jutro dobre winko kupię, u nas sklep aż do 18. Jak bym dziś kupiła to mogło by do jutra nie dotrwać. Ale browca na wieczór na rozgrzewkę kupiłam, choć po zimnym piwie to zimniej. Ja lubię z sokiem grzane ale nie bardzo mam czas się bawić.

Nie nie, mleczko to do kawki jest szampana mamy sowietskoje igristnoje i mamy piwo i wino Carlo Rossi.

Od razu mów, że nie będziesz tam mlekiem kozim a bitą śmietaną rzucał 😉😆

Bitą śmietanę też mamy kupiona. Ale najpierw robota. Mam strasznie ciężkie torby bo przenoszę cześć rzeczy. Resztę mi rodzice autem wezmą.

Spox Piotrek dobrze jak byś sobie życie ułożył bo rodzice odejdą i na starość co? Tylko net i sam? Napisz miw wolnej chwili na WA lub PW jakie masz plany, co naprzykład z pracą itp.

Dobrze i tu gdzie jestem. Tu mam swój pokój itd.

Peter napisał:

Dobrze i tu gdzie jestem. Tu mam swój pokój itd.

Tak na pokój to sie wbiłeś. Bo pomimo źe taki bogacz nie zapronowałeś koleżane życia w Twoim słicznym niby mieszkaniu.