Ulubione dania

Piszą by leciutko na oleju robić, z 2 łyżki na całego. Rózne przepisy są.
[link widoczny dla zalogowanych] a ku zdumieniu właśnie odkryłam że z buraków też można frytki zrobić. Szok , pierwsze słyszę kiedyś spróbję.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ostatnio kupiłem kaszę bulgur w LIDLu była stosunkowo droga muszę poczytać co się z tego robi jutro kupię kaszę kus-kus.

Kasza Bulgur posłuży jako uzupełnienie warzyw na patelni.

Dawno kaszy nie gotowałam a warto dla urozmaicenia. A smaczna jest. Makaron mam ugotowany i teraz nóżki z kurczaka zrobię. Makaron to koty wcinają z pasztetem. Ja to często robię rzeczy które one też jedza. Wątróbkę muszę wysmarzyć bo rozmrożona a one też na surowo. Szkoda że u nas nie sprzedają, w mieście trafiłam na serca i nerki. Akurat tego to bym nie ruszyła ale koty wcinały że szok. Idę na razie jeszcze do sklepu muszę wyskoczyć

Ja dużo ryżu kupiłem nie bardzo wiem co z nim zrobić może być z tuńczykiem i kukurydzą i czerwoną fasolką a może być na słodko.

Ryż najlepszy na słodko ale przydaje się też do innych dań zamiastt makaronu czy ziemniaków a nawet kaszy ktorą ostatnio kupiłeś. Najlepsze danie z rużu wg mnie to ryż z jabłkami i śmietaną. Trochę cukru dosypać by było słodkie, jabłka pokrojone przegotować. Sama się zamierzałam ale czasu mi zabrakło a jabłka o tej porze roku się psują.

I cynamon na jabła z rużem i smietaną

Ja tonę w jabłkach T może nie, jabłaka teraz są tanie w sklepie w zimę tańsze będą pomarańcze.

Teraz robię makaron z różnymi sosami ciągle coś zmieniam w tym daniu.

Wczoraj posiedziałam u Lucynki i Staszka i takie pyszne czekoladki mi wepchneli na osłodę. Czekolada podobno poprawia nastroj. A teraz idę bo szykuję się na jutro i muszę kotki nakarmić. Karma mi nie przyszła jeszcze i obiadek im chyba ugotuję.

Ja w nocy zjadłem całą biała czekoladę...

Białą lubię najbardziej, od nich dostałam takie niemieckie czekoladki jogurtowe bo Lucynce rodzina z niemiec wozi a ona na nie już patrzeć nie może. A ja ostatnio odkryłam 2 kolejne sosy serowe nie tylko do makaronu. One mają przeróżne smaki bo z różnych serów i różnie doprawiane. Fajne są np wędzone, nawet do kurczaka czy innego miesa pasują. A do grzybów które ostatnio kupowałeś idealne

Teraz mam gotowe słoiki z gołąbkami, flaczkami, fasolką a nie tylko. Dostałam od rodziny. One tanie nie są ale jak się kupi chleb i wędlinę to chyba na to samo wychodzi. A od razu gotowy obiad tylko warto jakieś ziemniaki lub makaron dogotować.
A z tych sosów o których piszesz to ja też lubię modzić , często mieszam różne.

Dzisiaj robię warzywka na patelnię plus małże i krewetki.

Odkryłam dla Ciebie coś fajnego na podróże. Zupki w kubku Knora, tylko zalewasz, naczyń nie potrzeba, tylko łyżeczę. Ja od rodzinki dostałam ostatnio, na co dzień to zbyteczne bo talerze w domu i tańsze są gotowe w torebkach ale w podróży to extra. W hotelu czy warsie nawet tylko zalać wrzątkiem. Ponad 3 zł wg netu kosztuje.
[link widoczny dla zalogowanych]