Warszawa co polecacie?

Może w moim poście powyżej nie chodzi tylko o koleżankę. Zadnej dziewczynie nie było by miło gdybyś ją w coś wkręcał a potem zabawiał się gdzie indziej, nawet z kimś innym a ona za lojalność zostaje sama, wystawiona do wiatru.
Ale żeby Cię nie ganić całkiem to wiem że te wyjazdy to Twoje marzenia, rekompensujesz ładnymi zdjęciami i obecnością w necie.

Ale co mam z nią jeszcze być jak ja mam urlop a ona do pracy wtedy musi iść. Jadę na Łódź po Gdańsku a potem do Warszawy.

Peter napisał:

Po prostu jeszcze chce się wyszumieć póki kawalerem jeszcze jestem, co przyniesie przyszłość sam nie wiem tego nikt przecież nie może wiedzieć.

To kiedy się ustatkujesz jak wpadniesz? Mi brak domowego ogniska i rodziców.

Ale od razu po Gdańsku? Czy wracasz do domu i wtedy. A dziwi mnie że nawet jak pracuje nie wpadasz tam. W końcu jak tam jezdzisz to wpadasz do niej do domu czy na mieście się umawiacie. Napisz ciekawi mnie.

Peter napisał:

Po prostu jeszcze chce się wyszumieć póki kawalerem jeszcze jestem, co przyniesie przyszłość sam nie wiem tego nikt przecież nie może wiedzieć.

To kiedy się ustatkujesz jak wpadniesz? Dziecko to obowiązek. Mi brak domowego ogniska i rodziców.

Modern Jeanne napisał:

Ale od razu po Gdańsku? Czy wracasz do domu i wtedy. A dziwi mnie że nawet jak pracuje nie wpadasz tam. W końcu jak tam jezdzisz to wpadasz do niej do domu czy na mieście się umawiacie. Napisz ciekawi mnie.

Z Gdańska jadę do Wrocławia i za godzinę mam pociąg do Łodzi Fabrycznej tam mały spacer po centrum i kierunek Warszawa, Łódź a szczególnie okolice Fabrycznej to duże skupisko nowoczesnych biurowców, bardzo wyładniała i wciąż się zmienia. Mają trochę tych wieżowców.

Ależ trasę nadrabiasz, ona nie umie sama w pociąg wsiąść czy chcesz jak najdłużej z nią przebywać?

Nie tu chodzi o to że mam za friko trasę do Łodzi Fabrycznej b na jednym bilecie a z Łodzi Fabrycznej blisko do Wawy wystarczy dokupić bilet na ŁKĄ.

Na tym samym bilecie z Gdańska? To weekendowy czy co?

Masakra w Wawie był wybuch, ludzie zgineli.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak na jednym.

Już mi się zachciało gdzieś jechać, ten upał bywa nieznośny ale ma zelrzec.No teraz idę farbę z włosów zmyć,nie wiem jeszcze do końca co dalej bo mam trochę pomysłów.

W Warszawie kompletnie nie wiem co bym miał zwiedzać ale może trasa żydowska czyli synagoga i Muzeum Żydów Polskich, tam już byłem w tym muzeum ma piękną siedzibę i jest ciekawe wnętrze.

Jeszcze nie zadecydowałem co tym razem na pewno już wiem że podziemia archikatedry Chrystusa Króla bo tam wiele osób znanych z historii jest pochowanych i synagogę choć nie jestem Żydem.

Bilety na powrót kupione, zamiast jechać do domu 4 h pojadę 2:20 kupiłem na powrót na Pendolino.