Ulubione dania

Piotruniu muszę lecieć, zaraz zmieniam temat z jedzenia. Wiesz nieraz jest tak że jak się nawet najesz to głodny chodzisz bo jakiegoś pierwiastka czy witaminy Ci brak. Ty koniecznie bierz magnez w tabletkach przy ruchu. Inaczej możesz skurczów dostać, ja tak miałam. Zresztą nie tylko takie preparaty.

Pewnie jak by człowiek zjadł raz taką małżę , czy kraba to może by się przełamał. To niby wykwintne dania, mnie niestety napawają obrzydzeniem że nawet za darmo. Ale ryby lubię, ostatnio śledzie solone miałam, po odmoczeniu są super z cebulką w occie lub śmietanie. A teraz zebrałam tyle kabaków i cukini że dumam co z nich można zrobić prócz lecza. W końcu się przeje. Nigdy zupy dyniowej nie robiłam, z tego też napewno da radę. Może na przepisy zerknę. Wiem że dobre są placki z cukini ale trzeba się trochę nastać przy patelni.

temat czasem zabawny, jak czytam o Twoich krewetkach i małżach , a ja ci proponuję glizdy, gąsienice z mego ogródka za free.

Dziś po raz drógi robię leczo al wielki gar na 3 dni. Jakiekolwiwk zupy w chłodnym miejscu w zasadzie tyle się utrzymują. Zabrać mi się do tego krojenia tylu składników nie bardzo chciało ale już po. W kuchni jest fajnie i chce się gdy dróga osoba z Tobą jest. Wtedy to przyjemność bo się pogada, ma się wspólny cel, choćby posiekanie cukini a nie tylko jej.

Ja wczoraj byłem na stołówce w piątek jest zawsze jakaś ryba a dzisiaj zamknięte więc gotuję zupę z podgrzybków.

Ja lubię ryby, a żadko smazę. Za to często kupuję śledzie, solone czy Matiasy i lubię w occie czy śmietanie z cebulą.

Teraz gotowałeś, zjedz sobie spokojnie, znów Cię pewnie nie łatwy dzień czeka bo sobota i ruch. Jaką ja wczoraj pyszną zupę ugotowałam z kabaków i cukini. Z początku miało być leczo ale obrałam trochę ziemniaków i więcej wody dałam. I tak było jej jakieś jedna trzecia bo pozostałe składniki to standardowo jak w leczu cebula, pomidor i papryka z tym że jej dałam zaledwie pół. I dwie laski kiełbaski. W życiu czegoś takiego smacznego chyba nie zrobiłam a nie czytałam jeszcze przepisów na zupę dyniową.

I keczup który do takiego dania wydaje mi się jakiś niestosowny, tata robił bez a ja tak na przepisie przeczytałam zastąpiłam łyżką octu. Wyszło idealne. Takie coś najlepiej smakuje jak się odstoi trochę i te składniki się przejdą. A i jeszcze jabłko wkroiłam. Strasznie gęsta i pożywna zupka wyszła. Ja lubię experymentować ale małży bym nie dotkneła. Ty kiedyś mówiłeś że ślimaka nie a teraz małże wcinasz. Nawet nie wiem jaki to smak ma, pewnie zbliżony do ryby?

Mowisz że ostatnio pierś z kurczaka robiłeś.
Chyba lubisz piersi Wink

Ty często ostatnio gotujesz zupę borowikową jak widzę. Możesz sobie poeksperymentować przy niej żeby Ci się nie znudziła. Kiedyś poleciłeś mi sos do spagetti, akurat ten sos żadko kupuję ale do borowików polecam Ci serowy. Jeszcze jak byś cebulę wkroił. Dobre mogą być też te borowiki w barszczu czerwonym który też w proszku można kupić. A tych sosów serowych to są przeróżne rodzaje. Bardzo dobry był wędzony ser, szczypta wystarczy i odrazu wszystko smaku innego nabiera.
Teraz kupiłam taki Knora po raz pierwszy. On kosztuje 4 zł jest droższy od tego do spagetti który często kupuje ale moze będzie lepszy i wydajniejszy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mi coś takiego zawsze na dłużej starcza bo podsypuję inne dania, sam jest mdławy do spagetti.

Być może sos serowy do lecha nie był by mdły bo dopiero teraz przeczytałam że trzeba go ze śmietaną zmieszać. A jeśli chodzi o sosy to przypomniało mi sie o takich dużych [link widoczny dla zalogowanych]
Nie są tanie ale są duże i wydajne. Wujek co ma pizzernie wkielcach zawsze miał przeróżne. U mnie w sklepie ich nie widzę. Ale przeraził mnie trochę skład np serowego. Az 2 procent sera zawiera. Ale też żółtko jajek sproszkowane i inne.

Jeszcze w ym temacie napiszę bo akurat przeglądałam przepisy co można z cukini zrobić. Cukinie też giganty mi wyrosły, nie tylko kabaki. I jeśli chodzi o lecho to są przeróżne wskazówki. Można też marchew dodac, pieczarki. A zapomniałam o oregano i wielu innych przyprawach. Tu napszykład piszą też że na kostce bulionowej dusić, tak nigdy nie robiłam
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak robisz piersi? Dusisz je czy ugniatasz? Razz

Rozbija się to i kroi na małe kawałki i panieruje tylko w soli i pieprzu.

https://www.youtube.com/watch?v=Z7fD_adpZBg

Jak się przygotowuje małże krótka instrukcja.