Olsztyn

Wysiadam w Warszawie około 7 mej na centralnej i o 12 mam pociąg do Olszyna to samo w drugą stronę...

We Warszawie byłem o 7 mej rano i tak zaplanowana trasa że ledwo zdążyłem na pociąg do Olsztyna a czekać trzeba było 5 h, po prostu nie było czasu na nudę, o 11 55 wyjazd na Olsztyn i o 14 30 na dworcu (jest okropny coś jak Kielce) nie wygląda to dobrze, na początku stres jak tu iść bo to nowe miasto, dzwonię do hotelu a oni że nie mają wolnych miejsc... ale polecili mi duży dom hotelowy tam mi zaproponowali za stówkę pokój z łazienką ja na to jak na lat, dobre warunki czysto i wygodnie, poszedłem na miasto spokojny już, miasto przypomina bardzo szczecin, jest w tym poniemieckim stylu, od 2 lat mają tramwaje, pod oknami mi jeździły co mi się strasznie podobało bo czułem się jak w łodzi, w wielkim mieście....z Gabi się spotkałem pod Wysoką Bramą byłem punktualny. pooprowadzała mnie po zabytkach i poszliśmy na piwo, odprowadziłem ją na autobus i poszedłem coś zjeść, starówka jest odbudowana po wojnie ale ma swój klimat dużo pubów, barów, ładne latarnie, zamek, pomnik Kopernika, fosa, amfiteatr, planetarium potem chodzi się już bez mapy, Olsztyn jest ładny i czytelny....

Ty porównujesz takie zadupie, i szare bure i brzydkie ,obskużałe miasto do Szczecina?
Nie wiem po czym ci się takie wydało, może to ta nieprzespana noc, może randka z 45 letnią mężatką. Piszesz że ona oprowadziła Cię po zabatkach? To raczej znając CiebieTy ją ciągałeś. Mam nadzieje że zrobiłeś jej dobrze.

A nie przyszło Ci do głowy że to koleżanka z jednej paczki?

2 dni czy 1 z Gabi spotkanie trwało?
I z kim jechałeś że odesłał Ci telefon

Telefon pojechał na Węgry ale oddał go mi kierownik pociągu.

Niby jak? Zadzwonił do Ciebie?

Do ciotki Bożki a ta do mamy.

[link widoczny dla zalogowanych]

https://www.youtube.com/watch?v=ACBA8NUOphM

Boże oni blokuja wyburzenie tego gówna uznając to za zabytek...

Pamiętam ten spontan jak pewnego listopada pojechałem najpierw do Warszawy tam sobie pochodziłem a o 11 miałem do Olsztyna już.Fajne czasy. Starówka mnie nie ujęła ale zawsze nowe miasto.

Fajnie byłoby kiedyś tam wrócić na spacer po centrum. Potem można by było do Elbląga.

Mi by się przydało podorabiać sama bym się wypuściła gdzieś ,na allegro mi się strasznie powwoli robi bo różne graty i trzeba szukać kategorii, nie wiadomo co za ile, zastanawiałam się nad wystawieniem kosmetyków Avon, ale to bby wieki trfało. Napewno nie dziś.

Do Olsztyna na prawdę warto ale daleko masz.