Warszawa co polecacie?

Do Warszawy pewnie wrócę bo lubię tam po prostu być w okresie wiosennym jest po prostu cudownie ale może pod koniec roku, nie mam tam nikogo poza rodziną ale mnie urzeka że to takie piękne, wielkie miasto... Teraz Poznań.

Samo miasto jest niesamowite jestem w drodze z Torunia na krótko: trasa: -> Żoliborz, Plac Wilsona, Cytadela Aleksandryjska, metrem do starego miasta, rynek, plac zamkowy, krakowskie przedmieście, ogród Saski i centrum.

Ja tez bylam zakochana w Wawie, czesto tam bbywalam u rodziny. Ten klimat. Nawet nie w centrum tylko na obrzezach w Konstancinie. Ale to taka willowa dzielnica gdzie gwiazdy sie przenosza wiec naprawde jest sliczna. A dziadek mial tam skromny domek, teraz na posesji stoja 2 dodatkowe bo sie rodzina powiekszyla i dobudowali.

Zwiedziłem Żoliborz i Cytadele, a potem obiad na Rynku Nowego Miasta i lody włoskie tak wielkie były że ich przejeść się nie dało. Potem starówka, rynek i spacer Krakowskim Przedmieściem.

Chciałbym tym razem Muzeum Ziemi i Pragę i stare miasto.

W koncu nie zrozumialam Ty chcesz jutro o 13 jechac? Nic sie szykuj, najwyzej poodpisujesz po powrocie. Licze na zdjecia

Rano jadę po 8 mej będę. W planach: - > metrem na Plac Wilsona i Cytadela Aleksandryjska i Park Żeromskiego na Żoliborzu, Stare Miasto bez zmian -> Muzeum Archeologiczne -> Podziemia -> Łazienki Królewskie.

Oj było superowo, było cudownie, pogoda wymarzona i zwiedziłem właśnie wszystko według tej kolejności, do Warszawy mogę jeździć i jeździć jest wspaniała.

W ta niedziele chcesz jechac? Spox nie musisz dzis odpisywac, sie przygotuj.

W tą niedzielę nie dopiero za dwa tygodnie, po Szczecinie.

Warszawa, na pewno chciałbym do Oranżerii w Łazienkach pójść, Łazienki Królewskie to podstawa każdej mojej wizyty, uwielbiam je. Moja mama karmiła tam z ręki pawie. A mi się udało sfotografować pawia z ogonem otwartym. Łazienki to są zbieżne z moim celem czyli dobre zwiedzenie Mokotowa tym razem. Są ta Pola Mokotowskie i urocze parki w stylu angielskim. Oprócz tego Ogród Saski i trasa ta co zawsze plus wizyta w Centrum Pieniądza w NBP i być może taras widokowy na Pałacu Kultury i Nauki.

To już nie cały tydzień, ale na razie odpoczywam od wyjazdów....

I już mam plan, jadę na Okęcie i zwiedzam muzeum LOTu potem wracam na Warszawę Zachodnią, Pola Mokotowskie i Łazienki Królewskie i centrum.

I co Piotrku, znowu ma mi byc przykro ze omijasz moje okolice? Choc sama Ci mowilam ze na glowie teraz sporo i nie na reke jakies wyjazdy to jednak nie przestaje mnie dziwic (a moze raczej juz nie dziwi) ze jezdzac tyle , tyle mi o tym piszac jakos omijasz moje rejony. Ja sie zastanawiam po co Ty mi o tym piszesz.

Bo niedawno tam byłem, poza tym w Warszawie mam też rodzinę.