Gdańsk

O 4 30 wyszedlem tego dnia z domu.

Peter napisał:

O 4 30 wyszedlem tego dnia z domu.

Eeee? To wiele wyjasnia, no przynajmniej mi Wink

Podziwiam Cie, zastanawialeś sie kiedyś czy nie jestes kosmita? Serio pisze. Very Happy

Bylem min zobaczyc Baltic Arene oraz na Stogach a wiec na plaży.

Peter napisał:

O 4 30 wyszedlem tego dnia z domu.

O ja piernicze . Miales jakies przygody? Ja dzis na dworcu poznalam takiego bezdomnego pana, mowi ze na ulicy mieszka. Ale bardzo sympatyczny dalam mu fajek trochę. Po rozmowie z nim doceniam że mam swój kąt choć tak nażekałam ze wolałabym w Szczecinie mieszkać

Wczoraj wrócilismy z Gdanska. Pogoda dopisała. Od jakiegos czasu jest to nasze ulubione miejsce na wyjazdy. Dawniej takim miastem byla Warszawa.

Spox doladowac na sloncu baterie zanim zamkna w czterech scianach nie tylko domu ale tez pracy.
Ja przewiduje wyjazd dopiero na lipiec czy sierpien. By wpasc do wielkiego miasta po to by isc w krzaki i wykapac sie w jakichis zbiornikach wodnych dala od centrum.

Usunelam ta ostatnia nieprzyjemna wiadomosc. Tez sobie lubie czasem pozartowac ale stwierdzilam ze Ty sobie chyba glupa ze mnie robisz, z tym co piszes gdzies indziej.
Na dlugow tym Gdansku?

Na dwa dni. Nocowaliśmy w pięknym hotelu Liberum *** na samej starówce. Ja mogłem się nacieszyć piękną starówką, w pierwszy dzień pojechaliśmy do Jelitkowa zobaczyć Bałtyk. To był cel wyjazdu Adrianny. Do tego wcześniej Park Reagana. Byczyliśmy się na plaży jak dzieciaki. Zdjęliśmy buty i szliiśmy brzegiem morza do Sopotu. W Sopocie obiad i krótkie zapoznanie się z miastem i powrót do hotelu. Na kolejny dzień śniadanie w hotelu i tym razem zabrałem ją na Stogi. To plaża ale z drugiej strony Wisły. To z kolei moje ulubione miejsce na wypoczynek w Gdańsku. Jest to najszersza plaża w Gdańsku.

Gdańsk teraz jest tym naszym ukochanym miastem na dłuższe wyjazdy.