Depeche Mode

Wysłany: Wto 18:13, 03 Mar 2015

DM to bardzo dobry album, choć gdyby Vince był w zespole mielibyśmy "Violet Flame". Smile

Wczoraj po zapoznaniu się z nowościami od Pet Shop Boys napadło mnie zaraz a Depechów.
Z tego powodu że słuchając piosenek obu naprawdę można odczuć czym jest bogata muzyka i super głębokie aranże.Kiedyś podobnie odbierałam Modern Talking, Blue System zresztą też się nie wyłamywał szczególnie z płytą Twillinght.

Chyba do 4 rano oglądałam ich koncerty live, jest na co popatrzeć bo ciekawe show robią przy tym. Dave fajnie tańczy i się porusza, Martin jak zaśpiewa tym anielskim falsetem to ma się wrażenie że to głosy chórzysty kościelnego.
Kiedyś go okrzyknęli mianem anioła w DM.
Największą ciekawość u mnie budzą ich początki i te koncerty szczególnie przykuły uwagę . Zabawni nieraz bywali, szczególnie ubiory Marta.
Taka deszczowa aura dziś, chyba mi na nich faza wróci jak często bywało gdy pada

Wysłany: Sob 14:34, 05 Mar 2016

Słyszałeś cover DM Free Love wykonywany przez Sandrę
https://www.youtube.com/watch?v=JCKLrX8gOec
Na tej płycie Wheels Of Time sporo ciekawych coverów

Wysłany: Sob 18:30, 05 Mar 2016

Aranżacja sandrowa jest o dziwo bardziej depeszowa niż z "Excitera" DM.

Na marzec premiera nowej płyty....

Tu coś o nowym singlu, zaraz będę za nim patrzeć
4 lata minęły od ostatniej płyty
[link widoczny dla zalogowanych]

Piosenka jest super, ale okładka jest do dupy. Oby reszta piosenek była dobra.

A jeszcze jej nie słuchałam, dziś może poszperam za nowościami muzycznymi, teraz pewne zdjęcia przykuły moją uwagę za bardzo. A wiesz które najfajniejsze? Na PW napiszę

Wysłany: Czw 0:17, 09 Mar 2017

Nowa płyta wyciekła do sieci: tak słabego płyciwa depesze nigdy jeszcze nie nagrali, zupełnie nie przypomina to żadnej płyty zespołu. Gdzie temu do lat 80 tych, a nawet dwie ostatnie płyty zespołu dość dobrze się słuchało.

Wysłany: Nie 20:17, 12 Mar 2017

Przedemna jeszcze ale wczoraj znow w nocy napadlo mnie na odswiezanie staroci. Jakos sie do nich wraca zawsze.
Recenzja jedna glosi tak troche jak piszesz. Ze jesli ktos lubi produkcje Alana nie ma po co siegac po ta plyte.
Za to pelno smaczkow podobno i swietne klimaty na noc.
Ja po recenzji nie sluchajac jeszcze moge sie spodziewac tego ze znow przedobrzyli w studiu.
Tymi efektami za ktore je kiedys ceniono. Tak ostatnie dwie plyty odebralam. Przestery jak mowia, czy przestarane wlasciwie.
Kochalam produkcje Marta w takim stylu jak ETS, potem sie troche za bardzo chyba zaczął starac.
https://www.youtube.com/watch?v=aGSKrC7dGcY

A to ta recenzja
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak przeciek jest to zaraz osobiście ocenie. Ciekawa jak nowej od Pet Shop Boys

Wysłany: Nie 20:47, 12 Mar 2017

Dla mnie ten zespół to przede wszystkim Alan Wilder ale i Vince Clarke miał talent do pisania dobrych nagrań. I wcale nie uważam ich za naiwne. Z biegiem lat zespól stacza się po równi pochyłej, to jest szit a nawet okładka jest robiona w paincie.

Wysłany: Pon 19:38, 20 Mar 2017

Już troszkę lepiej się tego słucha, nie jest rewelacyjna ale jest lepsza od "Excitera" czy PTA, obie płyty dało sie dzisiaj tanio kopić, tych dwóch: nowej "Spirit" i PTA mi właśnie brakowało. PTA nigdy nie kupiłem, 64 za takie płyciwo do dla mnie mnóstwo pieniędzy a za 27 to co innego.

Wysłany: Nie 14:45, 26 Mar 2017

PTA to w sumie fajne kilka piosenek: "Lillian", "John The Revelator", "Suffer well" i zwłaszcza "Precious"... to debiut Gahana w roli kompozytora.

No i się nieco oswoiłem z tą pytą nie jest najgorsza...

Jest jakis konkurs, na wygranie biletu 2 osobowego na koncert w Warszawie 21 lipca i osobiste spotkanie sie z zespolem.
[link widoczny dla zalogowanych]