Thomas Anders

Jesteś moją bratnią duszą, świetnie się rozumiemy ii... myślimy tak samo. Właśnie dzisiaj sobie pomyślałem, że to tak jakby nowa płyta MT wyszła. Kupiłem przez empik, w empiku to juz bestseller na 50 tym miejscu na 100.

Sandra który album robił Geller? "Reflections" nagrane wszystko na nowo jak u TA, widac, ze taką technikę preferuje Geller.

No to nie żle Thomas zamącił tymi nagraniami z epoki dinozałrów.
Nie sadziłam że prócz garsteczki fanów z fan clubu ktoś to będzie kupował.

Trafne określenie na forum MT, że to zajeżdża składanką MT30 ale zamiast wracać do starych oklepanych plyt ciekawie się takich odświeżanych słucha.
Ja jeszcze w nocy wrócę do niej pewnie. Na dzień, to polecam żywszą, weselszą muzę jednak, co już nie raz pisałam. Reim, SiB, BS to wierzchołek nagrań po których ciężko w miejscu usiedzieć i chce się coś robić chociaż.

Pierwszy raz ten utwór słyszę. Nie schodzi u mnie Thomas ostatnio

Peter napisał:

Jesteś moją bratnią duszą....

Oczywiście każdy wierzy w te Twoje puste słowa których potrafisz naprodukować co najmniej milion sądząc po postach i Twojej aktywności na forach

Ostatnio też sporo Thomasa słuchałam, ale teraz go odstawiłam bo po nim zawsze jakoś smutno.. Takie melancholijne te piosenki ma a zwłaszcza głos. Wróciłam do BS i PSB

Ja całą drogę w lesie przesłuchałem"History" i This Time".

Pamiętam jak się zapoznawałam z jego twórczością solo. Byłam pod wrażeniem i mogłam w kółko słuchać. Równocześnie poznawałam twórczość DM.Czasem mi się to podobne wydaje ,choć niby muzyka nie zbliżona. Thomas ma podobny głos do Dava. Taki niski bas

Ja pamiętam jak będąc ww USA zapoznałem się z pierwszymi nagraniami TA solo, bo znałem tylko "Down On Sunset".

A to aż dziw bierze u mnie że po fascynacji MT w latach 80 i Thomasem, po rozpadzie zaczęłam od BS i stałam się fanką DB. Kupiłam jedną płytę TA solo ale o dziwo nie ciągnęło po następne a BS kolejnej nie mogłam się jakoś doczekać. Jak na skrzydłach latałam po kolejne. Dopiero po 2 rozpadzie MT zafascynowałam się TA solo. A w którym gdzieś roku zacząłeś z TA?

Płytę wtedy? Może chodziło Ci o kasetę? Do 1994 był wysyp pirackich kaset w Polsce.

Dokładnie kasetę. Po napisaniu nawet wiedziałam że mi ten błąd wypomnisz Wink

Tak czy siak chodzi o album muzyczny a wiesz dlaczego tak było z piratami do 1994? Był sklep muzyczny, nie UNITON z Unitończykiem a TAM TAM z Tamtamczykiem, facet miał plakaty gwiazd z lat 80 tych i pełno pirackich kaset, kiedyś nie było neta trzeba było album kupić w ciemno.

Jak tak pełno kaset kiedyś też tak nabyłam. Często nie wiedziałam nawet że są pirackie. Byłam dzieckiem. Dopiero potem dowiedziałam się że te z hologramem są oryginalne. Ale i tak kupowałam na rynkach nie oryginalne gdy była potrzeba. Po albumy BS najczęściej tam latałam bo w przeciwieństwie do sklepu tam zawsze dostępne były

W 1994 roku weszła ustawa o prawie autorskim i "When Will I See you Again" był ostatnim pirackim albumem do kupienia.

A tak ale potem i tak można było coś tam dostać.
Piszesz że do TA wróciłeś. Nie wiem skąd to się bierze że tak obsesyjnie wracamy do wokalistów na których się wyrosło. Ja się robię chora gdy dłuższy czas nie słucham TA lub DB. Poprostu jak by mi dawki zabraklo.Ile ty miałeś lat jak zacząłeś z Modernami?
Ja chyba 8 i to była miłość od pierwszego usłyszenia.
Teraz sobie odświeżam Whispers z 91 r .