Sztokholm - stolica Szwecji

To nie jest łatwe zadanie dla kobiety.

A odnośnie tematu, to będąc tam nakręciłem się mocno na szwedzką muzykę. Numerem 1 jest dla mnie niezmiennie Secret Service, dwójka to chyba ABBA której muzyka coraz bardziej mi się podoba ale to dwójka. A wiesz że Agnetha z Osonem (wokalem Secret Service) nagrała kiedyś ładną piosenkę?
Lubię Ace of Base i Agnes, odnośnie Ace'ów too jako nie przemawiają do mnie piosenki typu "All that she wants is anojher babe.."albo "I saw the sign..." To nie mój styl wolę muzykę disco. Kiedyś był artykuł na focusie dlaczego z wiekiem wolimy starszą muzykę niż nowsza.

Peter napisał:

...Kiedyś był artykuł na focusie dlaczego z wiekiem wolimy starszą muzykę niż nowsza.

I co w nim pisali? Mi sie wydaje ze to sentyment dochwil przeżytych przy tych songach. I wogóle jest takie powiedzenie że starych drzew się nie przesadza, człowiek z wiekiem przywiązuje się do czegoś i gożej przyswaja, adaptuje się przy czymś nowym, mu nie znanym. Małe dzieci nie mają z tym problemu.

Że nam się wydaje że nowa muzyka brzmi identycznie.

Napisałeś że w Sztokcholmie pachnie cynamonem. I jabłka z nim tam próbowałeś.
Ja się nauczyłam robić pyszną marmoladę z jabłek i cynamonu. I gożdziki można. Zwykły chleb nawet smakuje jak szarlotka z jabłkami i cynamonem. A można np biszkopty, lub wafle do przekładania kupić.
A to się bardzo prosto robi bo drobno skrojone jabłka, na patelni lub w garnku z trochę wody by zmiękły gotować a potem odparować. A ten cynamon nadaje taki zapach i smak cudny.
Teraz od groma jabłek, jutrose będę bawić w obieranie, ale radocha jak coś z sensem się zrobi.
A Ta wasza jabłonka dużo jabłek rodzi?
Ps wiem że ciągle o jedzeniu choć szczupła jestem, takie babskie tematy...

Nie. Tam pełno tych ich ciastek szwedzkich przypominających polskie drożdżówki, z cynamonem i lukrem są stąd ten zapach.

Ja dziś przeczytałam znów Twoje rozległe opowiadania o Sztokholmie i wizycie tam. Rozległe te posty, dokładnie opisałeś. Jak jakieś opowiadanie przygodowe. Ze Sztokcholmu to mało zdjęć Twoich widziałam, jak masz wiecej w wolnej chwili daj wiecej. Nie wiem czy w muzeum ABBY jakieś trzaskałeś np.

Tak ale głownie to co było do kupienia tam. Ja tam kupiłem "GOLD" i "The Visitors".

Fajnie się lata do Szwecji bo krótkie są tam loty a jednak całą Polskę musisz przelecieć...

[link widoczny dla zalogowanych]

Długo się nad morzem leci. Kapitan mówił kiedy się je mija.

Rodzice to promem tam płyneli. Z samochodem.

Jak masz tak blisko Sztokholm to na grzyby tam lataj. Ja się bym wybrała tu ale musiałabym się z kimś zgadać.Lubie spacery po lesie ale sama się boję wilka. Ty z tego Sztokholmu masz więcej fot bo niewiele widziałam. Ja też ostatnio robiłam ale mniej ciekawe bo mojej okolicy. I obowiązkowo kotom🙂

No około 490. Ale przecież coś wysyłałem...

Dzięki za te zdjątka i filmiki, tyle ich że na szybko przeleciałam. Będę miała co dziś oglądać. Te z Tych są mi niektóre jakoś znajome, nie wiem czy tamtędy nie szłam. Napewno mam przy tym kominie sama fotę. Czadowy on a u nas w centrum odkryłam podobny.

To wieża ciśnień.

Wieża ciśnień? Tak na sam widok ciśnienie mi się z wrażenia podniosło a może nie tylko dlatego. wiesz ja nie miałm kiedy dokładniej Twoich filmów oglądnąć bo tu pisałam. A Ty nie edziesz miał kiedy pisać jeśli będziesz chciał to czytać.
Sporo nasmarowałam w ramach rekonpensaty za wczoraj.