Święto zmarłych

Ale zeby w pokoju znicz palic? Ty nie boisz sie ze jak zostawisz na chwile bez nadzoru i pojdziesz do kuchni na polgodziny ze to Ci cała boazeria sie zajmie? Przeciez to, to na popiół by sie zjarczyło.

Peter napisał:

Ale zeby w pokoju znicz palic? Ty nie boisz sie ze jak zostawisz na chwile bez nadzoru i pojdziesz do kuchni na polgodziny ze to Ci cała boazeria sie zajmie? Przeciez to, to na popiół by sie zjarczyło.

Sie smiej ale jak kiedys byla awaria pradu, a w domu mialam tylko znicze ktore mialam na cmentarz zaniesc to nimi palilam. Juz takich odpalonych potem na cmentarz nie bralam, wiec gdy byly znow jakies awarie elektryczne to sie przydawaly.

Piotrku, jak masz zamiar spedzic Sw Zmarlych i Dzien Zaszny?
Bedziesz pewnie dynie na balkonie stawial w nadziei ze ktoras spadnie na przechodnia lol.

Ps. Nie lubie swieta hallowin. To jest antychrzescijanskie. Wiesz czemu? Bo wtedy demona zaprosisz.

Moi ksieza tak mowia. Hallowin i te ozdoby to jest swieto diabla.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na cmentarzu byłem już tydzień temu. Po to żeby nie iść tam w te tłumy pierwszego. To są chyba moje najbardziej ukochane święta. Lubię listopad.
Wesołych świąt Ci życzę Asiu.

Ja tez choc mentalnie bardziej.

Peter napisał:

Na cmentarzu byłem już tydzień temu. Po to żeby nie iść tam w te tłumy pierwszego. To są chyba moje najbardziej ukochane święta. Lubię listopad.
Wesołych świąt Ci życzę Asiu.

Piotrek ja sie jutro do centrum chce wybrac na groby. Wszystkich swietych to co innego niz jutrzejsze Sw Zmarlych. Przynajmniej w mojej religii.
Ale jenak bede miala za chwil msze bo dzis jeednak mocno koscielne swieto, odezwe sie jak bede mogla.

To byl zart z tymi dyniami z bedziesz ciskal je z balkonu w nadziei ze ze kogos trafisz.
Wtedy bys mial powod do stawiania swieczek he he.
A co do dyn to je uwielbiam, podobaja mi sie to zdobionee, wycietee ze swieczka w srodku.
Bo moga poprawic niby humor w ten smutny dzien moim daniem. Ale moj kosciol chrzescijanski sie nie gada na ten amerykanski zwyczaj wiec moje 4 dynie na razie leza jeszcze na ogrodku.

Moe sie kiedys pochwale zdjeciem, bo po raz pierwzy w zyciu dynki posialam i wyszly.
Niestety miniaturki bo za pozno posialam, zreeszta tez nie dbalam za bardzo o ich pielegnacje.
Ale wygladaja tak sweet, choc obok nich cukinie sa wieksze Smile

Po mszy, teraz chcialam na moment do znajomych wyskoczyc, jutro chce odwiedzic rodzine.
Dzis bym bya gdyby mi cos kursowalo.

Gdzie tydzien temu byles na cmentarzach? Chyba nie w Tychach? Ja tez mialam plany by wczesniej pojchac, zle polaczenia, ruch i wypadki. Sprawdze w wiadomosciach ile ich dzis bylo. Jutro do rodziny chce jechac jesli bedzie normalnie bus kursowac a niby tak. Moze zostane u rodziny na noc, ide sie szykowac, Ty pewnie do pracy, wspolczuje ale dzieki niej masz jakas motywacje.

Peter napisał:

...To są chyba moje najbardziej ukochane święta. Lubię listopad.
Wesołych świąt Ci życzę Asiu.

Zawse mi sie wydawaly smutne, ale kazania ksiedza przestawily mi to w glowie.
Na mszy kiedys powiedzial cos w stylu ze oni juz sa po drugiej stronie i sa z Bogiem szczesliwi. My tam do nich dolaczymy.
Nasz zycie jest tylko przejsciowe, oni sa juz wieczni.
Po tym inaczej zaczylam patrzyc na nasza ziemska egzystencje.

Jutro bede na grobach rodzicow, na tamtym cmentarzu mam 8 osob z rodziny. No nic dobranoc, ide sie sykowac.

Piotrek, dzis przyszlam do Ciebie tu na to forum by Cie nawrocic diable. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
W artykule jest link, tylko nie smiej sie za bardzo coc kazdy pada. Ten pan podobno przezyl udar, cy wylew mozgu.

Dlaczego osoba niepełnosprawna ktora sie stala miala by zrezygnowac z swoich pasji.
Wg mnie ten facet jest swietny, przypomina mi troche Gracjana Roztockiego ktory jest hitem na YT.
I takiego faceta z DSDS ktory ciaglee krazy a DB go ni wyrzuca bo sam zachwycony.
Na taka msze z jego udzialem to bys chyba poszedl co?