Zawsze coś takiego to jakaś rozrywka. Jak nie miałam neta to mnie nosiło jak Ciebie. Jak w necie mam zajęcie i rozrywkę to nie odczuwam już takiej potrzeby. Choć zawsze realne życie to realne i czasem go brak. Niedosyt jednak jakiś zostaje.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach