Remonty większe i dużo oraz ekipy remontowe

Teraz jest genialna pogoda na robienie ogródkowych rzeczy,od następnego tygodnia znów mają być upały ,więc warto wykorzystać ten przyjemny chłodzik,zresztą po tych ulewach wszelaka trawka czy chwasty same odchodzą.Mi wreszcie przyszedł preparat dol ikwidacji trawki więc będę miała trochę zajęcia.Ale pogoda jest świetna,słoneczko i żeśkie poburzowe powietrze,przyjemnie się przebywa nazewnątrz

U nas rozebrali taką budkę pod dworcem, by było na temat.

A u nas była dziś akcja z wywozem gruzu,myśleliśmy że się czyściej zrobi,to dalej leży tylko mniej i trzeba ręcznie wyzbierać,w dodatku jak odjeżdżali to im się posypało z ciężarówki i wszędzie tego pełno.I jeszcze ogródek doszedł ech...Wrócę na fora pewnie na wakacje,takie rzeczy się najlepiej robi wieczorami.Zresztą może w weekendy znajdę więcej czasu

Peter napisał:

U nas rozebrali taką budkę pod dworcem, by było na temat.

Ja bym chciała żeby rozebrali u was tą cześć kośćioła gdzie wieszają nekrologi.Forum 80 się odchudzi Wink

A ja wczoraj do nocy pod latarniami robiłam opryski,by się dziś w tym roztworze nie moczyć,a rano była taka zaj...sta rosa i pewnie wszystko spłyneło.
A dziś miałam znów wizytę złomiarzy,których nie mogłamsię pozbyć.Miałam im przyszykować niepotrzebne żeczy z szopki.I tak mi się ją chce porzątkować że szok,chyba jutro to zrobię.Zarąbiasta pogoda,sobota,gdybym była w Szczecinie pewnie bym się gdzieś bawiła

Ostatnio musiałam się zdrowo nagimnastykować przy ogródku,jak się rozpędziłam z przekopywaniem ziemi na fasolkę to prawie cały tył domu skopałam.Sąsiadka pytała kto nam tak ładnie traktorem przeorał Laughing

Schudłam chyba pięć kilo i bolą mnie nawet czubki włosów,ale uwielbiam jak coś rośnie ,raz się wsadzi i potem spokój .Jeszcze mam trochę takiej wuefowej roboty więc ,kompa na razie wolę nie włanczać bo potem to co jest poza nim mało do mnie dociera Wink

Po trawce i środku do jej usuwania zostały już tylko kikuty które niestety też trzeba wyrwać.Takie środki najlepiej stosować wczesną wiosną gdy trawka nie jest przerośnięta.Księżycowy krajobraz na moim ogródku się zrobił ale jestem happy

A jak dom i jego remont?

Jeden prawie skończony,w drugim domku tylko tapetę przywiesiłam w jednym z pokojów i jest prowizorka narazie ale Patryk jak dorośnie,będzie miał ochotę to sobie go zrobił więc się tym nie martwię.Tata miał tyle planów i akurat w tym momencie musiało go trafić.
Więc kontynuujemy co zaczoł,na strychu leżą niezamontowane żeczy do łazienki,panele na korytarz,czy piecyk do mojego domku więć z niektórymi rzeczami musimy się jeszcze podzabgadż ale to już końcówka.Strasznie żałujemy że nie kupiliśmy tego drugiego wykończonego domku,bo kto by pomyślał że będzie tyle paprania przy tym. Wink

Ale jazda,pół dziurek w łazience zalałam cementem,Jeszszce4 troche i będzie finit.A tak mam ochotę na ...

Ile Ci jeszcze zostało do zrobienia?

Wiesz z takimi remontami jest tak że jedno się skończy i wydaje się że wreszcie finito,to następne wychodzi.Np teraz czeka mnie poszukiwanie kontaktu wodoodpornego bo są zwykłe zamontowane a to niebezpieczne.Kiedyś udało mi się tak zalać łazienkę,że cod że nic się nie stało jak musiałam tam wejść by zakręcić wodę.Więc lepiej nie będę obiecywać że znajdę czas,chciałabym się z tym jak najszybciej uporać.
U Ciebie nie napotkałeś nigdy takich problemów?Od razu wszystko było OK?

Nic alegroc sity i szukm tapety do łazienki..A Ty pytasz się o ten mój a nic mi o swoim niepisałeś.Mam nadzieję że jesteś szczęśliwym posiadaczem,bo u mnie wyprowadzonej z bloków to różnie z tym szczęściem bywa . Wink

Ja mam własne mieszkanie na domku z ogródkiem, a rodzice mają piękne mieszkanie, dzisiaj powywalali stare meble i kupili dwie komody i stolik pod wielki telewizor.

A moich plany poszły w łeb ,mieliśmy wyjechać na wycieczkę zagraniczną i zostawić tu ekipę remontową,niestety tak wyszło.Więc chcę to skończyć bo nie wiele i naprawdę nie chcę obiecywać kiedy będę mogła pisać regularniej,choć o niczym nie marzę

Dokąd się wybieracie? Na Ukrainę?