Julio Iglesias

Julio Kościelniak na polski, Iglesia to kościół po hiszpańsku. Miliarder Julio (300 mln sprzedanych płyt). Tata Julia i Enrique. Obaj synowie byli piosenkarzami. Ale to Julio stał się tym wielkim. Słucham jego płyty z klasykami popu i chyba za duże smęty, u nas w domu były zawsze Igły na płytce jakieś ale wolę te nagrania typu "Un dia Tu, Un Dia You" czy "33 Ańos".

Włączyłam coś tam i właśnie takie stare smęty mi się wydały. Pewnie i coś lepszego by się tam znalazło ale odstrasza mnie że taki stary pryk. Zawsze można posłuchać trochę z ciekawości.
Jak się wychowałeś na tym to pewnie spora dawka sentymentu i inaczej odczuwasz.

Michael Scholz jest w podobnym wieku nie odstrasza Cię?

Nie

Tylko ten młody jest słuchalny
https://www.youtube.com/watch?v=w55Nib4uf1U

Nie znam płyt zadnego z nich, bardzie się jednak na utworach Endrique wychowywałam bo w mediach puszczali. A teraz się nadziałam na mniej znane piosenki
https://www.youtube.com/watch?v=gv9hrQzU0cA

Enrique to w sumie płyta "Enrique" hit na hicie i "Euphoria" którą sobie zamówiłem, zacząłem go doceniać.

Innych wokalistów, różności teraz słucham więc z albumami niekonieczne się zapoznam. Tak przeleciało kilka nagrań, wokalista ok, ciepły przyjemny głos. No mi bardziej odpowiada niż jego tatuś ze względu na nowocześniejszą twórczość.

Wysłany: Nie 20:40, 05 Mar 2017

To fajne, trochę posłuchałam od Julia. Endrique jest jednak bardziej rocznikiem zblizony więc bliższy mi.

https://www.youtube.com/watch?v=-0fSPEjF2Sg

Wysłany: Wto 20:09, 14 Mar 2017

Ja go bardzo lubię słuchać, do młodego nie bardzo mam przekonania, zbyt mdły.

Wysłany: Nie 23:10, 19 Mar 2017

Jutro sobie odbiorę składankę Julio i w paczce jest jeszcze płyta Whitney, będzie słuchanie.

Wysłany: Pon 13:21, 20 Mar 2017

Bardzo lubię duet z Willie Nelsonem, ale on strasznie dziwnie śpiewa.

Julio mnie bardzo kręci muzycznie planuję upić "1100 Bel Air" bo to muzyka z lat 80 tych po angielsku, co ciekawe już "Romantic Classics" wydaje mi się bardzo drętwym albumem.

Nie w moim typie jakoś. Wolę Endrikqe może dlatego że młodszy i muzyka nowocześniejsza.

A ja lubię "1100 Bel Air" bardzo to muzyka pop z lat 80 tych, gdzie tam antyczna, melodyjny dobry pop z syntezatora, no i lubię hiszpańskie np: "Manuela".