Christina Aguilera

Matko te "oczka"są wszędzie normalnie-chyba że to celowa charakteryzacja na Gagę która podobne zdjęcia miała
[link widoczny dla zalogowanych]

Ona ma fajniejszy głos i repertuar niż Gags, coś mnie naszło na "Gennie 2,0".

Ja zauważyłam,że ty jednak sporo innej gatunkowo muzyki słuchasz-Cliff Richard,W.Huston-nigdy po nich nie sięgałam.Tak samo jest z Auilerą.Nigdy mnie nie ciągło,ale z ciekawości trochę posłuchałam z tych linków co podałeś

Lady Christinaga:
http://www.youtube.com/watch?v=gkPxgUshpec

Może i ta nowa pstrokata Christina nie jest taka zła-trzeba się po prostu przyzwyczaić do jej wizerunku jak do Gagi.
Ale czasem za bardzo jednak jej się "krzyczy"
http://www.youtube.com/watch?v=8x7Ta89QLo4

Dlatego selektywnie korzystam z jej dorobku, na pewno zbyt nudne są albumy "Stripped" i "Back To Basic" a chętniej sięgam po świąteczny, mimo, że nie było z niego przeboju, debiiut i "Lotus". Najbardziej nie lubię "Bionica", a Christina ma teraz wielki przebój na podkładzie z "A-ha".

Nawet nie zwróciłam uwagi że że A-ha śpiewała, będę musiała sprawdzić bo stałam się fanką tego zespołu.Wiesz Christina na pewno nie przemawia tak do mnie jak do Ciebie bo jednak raczej nie gustuję chyba w roznegliżowanych kobietach-już wolę na różowo ubranego Dietera ze szminką na ustach Smile

Przyznam że w latach 90 naprawdę ją lubiłam-podobała mi się

http://www.youtube.com/watch?v=JHlYe3lbxjI

http://www.youtube.com/watch?v=5jlI4uzZGjU
To ta piosenka.

Teraz słuchałam tylko tam A-ha w ogóle nie ma prócz kawałka ścieżki dźwiękowej Crying or Very sad

i Wszystko psuje koszmarny rap.

Ale wiesz co-normalnie zachyliłam z tą płytą świąteczną,co dałeś linka i niby kiepska .
Nie bardzo na razie jestem w stanie się wypowiedzieć się nad jakością piosenek-ale to co mnie uderzyło to przyjemny świąteczny nastrój.
Tak fajnie zapachniało choinką

tak, ale jak porównasz do tego świąteczne Carey czy Celine to to jest słabe.

No o tyle że klimat zawiera,lepsze to chyba nawet od jej nowych

Takiej Aguilery to chyba nie widziałeś? Tu wygląda świetnie, naturalnie,jak człowiek.Do twarzy jej
[link widoczny dla zalogowanych]

Za bardzo platynowe ma włosy, wolałem jak miała pasemka, na początku kariery. Nie do przejścia są dla mnie albumy: "My Kind Of Christmas", "Stripped" i "Back To Basic"
A o dziwo sporo pomimo elektropoowej stylistyki płyty - można znaleźć ślicznych ballad na "Bionicu". Zawsze na niego psioczyłem, a tu proszę jakie cudowne ballady np: "You Lost Me". Dokonałem arcytrudnego wyboru idolki: ale jestem zadowolony. Xtina to dobry wybór, śpiewa lepiej np: niż Madonna czy Samanta.

Ale ubiór to już czysta natura

Mi akurat barwa nie odpowiada,wolę Brytney i nawet Madonnę czy Sam.
Po prostu nie ta działka,nie przekonam się-kazdy ma inne upodobania, ale życzę radości z nowej idolki

Samantha absolutnie NIE, ona ma najgorszą barwę z tej grupy. A Aguilera ma ten pazur w głosie, choć dla niektórych może być zbyt krzykliwa. Czasem tak śpiewa.