Bielsko-Biała

Zrobię Ci zdjęcie z Reksiem. Chyba że wolisz z Bolkiem i Lolkiem.

Zrób koniecznie ale koleżanki lepiej wycinaj Wink

I z Reksiem i z Bolkiem i Lolkiem, Reksia chyba nie widziałam na Twoich fotach. Tylko żeby nie padało i burze, przed sekundą lunęło jak z cebra i pobłyskało, jutro u nas też przewidują. Jak będzie taka pogoda to wolę zakopać się w necie choć tak się napaliłam na ten koncert w Chorkówce. Zobacz jak u Ciebie, ewentualnie parasol

Peter napisał:

Zrobię Ci zdjęcie z Reksiem. Chyba że wolisz z Bolkiem i Lolkiem.

Nie boisz się że Cię pogryzie?Ja Bolka i Lolka to widziałam na fotach ale Reksia chyba nie.

Nie. Do kolan mi nawet nie sięga. A miasto? Jedno z ładniejszych w Polsce.

Takie pieski latrelki to dopiero są grozne. Tu jeden taki grasuje, wielkości świnki morskiej a ujada że uszy puchną. I pani zawsze z nim na smyczy chodzi bo gania za ludzmi. Reksio to łagodny raczej pies był.

Ty nie lubisz dźwięku samego słowa Bielsko prawda?

Tato mnie pochwalił czyli wczorajszy solenizant. Dokładnie napisał że mam jakiś ogromny dar/talent do robienia zdjęć.A tato nigdy nie odpisuje na whatsappa. A wtedy w Bielsku była wyjątkowo piękna pogoda stąd zdjęcia takie a nie inne.

Pewnie nie tata Cię pochwalił że ładne zdjęcia. Daj jakieś na WA bo nie widziałam. Cię o foty męcze bo bardziej obrazują to o czym piszesz. Zresztą net ma taką naturę że się fotami dzieli jesli nie zawsze można wspólnymi przeżyciami Very Happy

Przed chwilą u ojca oglądałem zdjęcia a ojciec moje. Po prostu zamieniliśmy się na moment telefonami.

Mówisz że tata po zostawieniu go przez mamę z rozrzewnieniem ogląda stare foty?

No foty z wakacji żeśmy oglądali.

Ja dziś zabawną fotę zrobiłam. Okazuję się że na ogródek wprowadził się nie tylko jeż.
Na razie idę się rozglądnąć po necie, sie odezwe niebawem.

Tak kurka, a ja już myślałem że koty znoszą te jajka.

Nie wiem skąd się ta kurka przypałętała, tu niewielu hoduje. To sie zrobiła taka fajna willowa dzielnica, gdzie ludzie z miast z bloków stawiają sobie sliczne domki z ogrodami gdzie maja luz i przestrzeń. W mieście przecież nie postawią a jak rodzina się powiększa?
Działki podrożały dwukrotnie, bo bardzo zadbana miejscowość tuż przy turystycznych miejscowościach wypoczynkowych Iwoniczu i Rymanowie.
Tu praktycznie drewniane domki nie stoją, wyburzają i nowe murowane olbrzymki sobie stawiają.
Wiele domków jest w takim nowoczesnym, willowym stylu.
[link widoczny dla zalogowanych]
W drodze do Kobylan tylko takie.

Niedawno byłeś tam i znów zwłoki. W Krakowie był wysyp topielców aż przestałeś tam jeżdzić
[link widoczny dla zalogowanych]