Przemyśl + Warszawa

Raczej przyznaj że ze względu na Wawę w tamte okolice się wybierasz.

Jak to się mówi: chcę upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, Warszawa bo lubię to miasto a Białystok by było coś nowego.

Wracam do Przemyśla bo Białystok poza Pałacem to nieciekawy jest jednak. A Warszawę zrobię osobno.

Ja Ci napisałam na FB wszystko. Nie wiem czy lepiej nie będzie jak teraz zaliczysz ten Olsztyn z Wawą a zaraz po świętach możemy gdzieś razem wyskoczyć. Teraz chciałam gumoleum w łazience położyć nowe. Jeszcze nie kupiłam, tylko na przedpokój i dumam nad wzorami bo tyle ich na allegro. Zależy mi by zrobić to przed świętami i dopuki mama jest bo potem nie będzie mi miał kto pomóc wynieść pralki i wanny. Jak jest to zawsze coś pomoże, np odłączy mnie od prądu którego nie ma w łazience he he. Wtedy to myślę że mnie piorun trzepnął .

Po co mi jakiś Olsztyn teraz chcesz mi znowu wypominać Gabi? Nie mówię Olsztyn ani Łódź, mówię Przemyśl apotem odbicie na Warszawę.

A czemu sobie w Krośnie nie wynajmiesz czegoś w centrum aby pochłonąć klimat miasta? Przecież to też nimałe city w dodatku Rzeszów który jest najbardziej rozwijającym się miastem w Polsce jest pomiędzy.

Rzezów mnie nie kręci, ale strasznie mi się spodobała architektura Przemyśla, oglądaliśmy z mamą Białystok i Lublin i jakoś mnie nie zauroczyły, Przemyśl za pierwszym razem.

To sobie jedz gdzie Cię serce niesie z mi mnie nie infekuj jeśli nie masz zamiaru do mnie albo w pobliżu

Przemyśl na 16 byłby ok jak co. Już będę miała zrobione co do mnie należy, w dodatku tuż przed świętami i zaczarowany klimat. Może w przerwie międzyświątecznej znów nam się uda spotkać. Mogło by być miło

Jestem od 6 50 do 16.

To miłego pobytu Ci tam życzę.
Masz 2 dni , kilka godzin mi chcesz poświęcic a zabierasz tą pisaniną każdą moją wolną chwilę i mętlik robisz. Niby do tej Wawy mnie chciałeś wyciągnąć, ależ Ty wygodny jesteś, znów chciałeś mnie wlec gdzieś kawał za sobą, choć będąc w pobliżu jest Rzeszów którędy przejedzasz a piszesz że postoju nie planujesz a ja mam akurat pod nosem.
W Przemyślu nie sądze że będę Ci potrzebna bo interere Cię miasto a nie spotkanie.
W Warszawie po raz setny jesteś, tyle innych wycieczek, w moich okolicach ani razu. To mówi samo za siebie, się zastanawiam po co Ty mi piszesz uo Tych swoich wycieczkach jeśli nie związane ze mną.

Och Ty marudo straszna nie marudź tylko pakuj się na Przemyśl przecież będę miał kilka godzin by się z Tb spotkać.

Nie, ja przemyślałam, nie chcę być nie miła, nie chcę Ci psuć humoru ale my się możemy super bawić bez siebie. Przynajjmniej jak widzę Ty bezemnie.Pomiędzy masz Tarnów, rzeszów, Krosno a Ty zwyczajnie lekceważysz to czy jestem w realu czy nie i to czego ja oczekuję.
Idę spać bo zaraz sobie sama popsuję humor tu.
Masz przeczytać 3 razy to co Ci napisałam na PW , może kiedyś dotrze o co mi idzie. Choć wątpie. Rozważ Rzeszów, Tarnów czy Krosno.

Tarnów? Mówiłem że tak i to szybko gdzieś z początkiem grudnia, bardzo ładne miasto.

To jedz, ja mówiłam o 16 i 17 i tylko to. Bo na trasie a Ty sie starałaś wywlec mnie gdzieś w głąb Polski do Worszawy gdzie daleko, jakbyś nie mógł sam w pobliże wpaść.
Z Przemyśla na kilka h to raczej nic nie będzie, z mojej strony. Baw się gdzie tam chcesz jak lubisz sam.