Odeszli

Wypadł za burtę do lodowatej wody nie wiem czy aby nie celowo i zmarł na skutek hipertermii, ci z Titanica bardzo rzadko się potopili co właśnie hipertermia.

Nie to że on był jakimś wielkim moim idolem ale taki pocieszny zabawny młody dzieciak i żal. Pełen humoru, optymizmu, życia. Dziwne to że za burtę wypadł sam, piszesz że mógł się sam rzucić. To jest możliwe , bo sławni ludzie którzy mają presję publoki często dostają różnych załamek. A ja sobie pomyślałam czy ktoś go może nie wypchnął , jakiś antyfan psychopata. Potem patrzyłam jeszcze za wieściami o nim ale przepadł w możu. Zostały po nim w necie teledyski z piosenkami a nie tylko.

Z tym że po Danielu zostało tyle pamiątek w necie to napiszę Ci coś. Po mojej mamie też od groma. Na które bym się nie chciała nadziewać, by szybciej zapomnieć bo co mi da wspominanie.Ale to wcale nie jest takie łatwe, cały dom jest nadal nią przesycony, tyle jej przedmiotów wszędzie. A netie też często nadal ja można spotkać. Wchodzę sobie np na profil kogiś z rodziny kto mało się tam udziela a tam jej posty czy życzenia. Fioła można dostać. Dwa miechy od jej śmierci minęło , wszystko przez jakiś czas, całe nasze życia wydawały mi się tak dziwnie bezsensowne przyznam. Nas też to czeka. Się pozbieram, dziś fajny humor miałam to wlazłam na profil kogoś z rodziny gdzie ona...

Dopiero dziś o tym przeczytałam a to jawno. Jarocka odeszła, moja mama ją lubiła.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja to całkiem na wieczór będę, mam nadzieję że jutro nie na rano

...6 lat temu...

A że sama niewiedziałam, taka znana polska wokalistka.

O Boże! Młody wiek zaledwie 51 lat, taż z rakiem się borykał Crying or Very sad

[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo młoda Włoska siatkarka w wieku zaledwie 38 lat. Zapalenie wątroby. Koleżanka ze Szczecina z 10 lat młodsza odemnie też dostała jakiegoś stanu zapalnego i zmarła ponad pół roku temu. Mama mi o tym napisała, zasmucona, w jednejj klatce w bloku mieszkałyśmy i odwiedzała , a niedługo potem sama zmarła.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dzisiaj taki dzień na wspomnienia i zadumę, sporo sportowców, polityków, niektóre osoby były zaskoczeniem a na pewno osoba o której już tu pisaliśmy czyli Stephen Hawking...

Akurat Hawking to nie był zaskoczeniem, zaskoczeniem było to że tyle żył z tą chorobą. Ostatnio oglądałam film gdzie mówili że żył z 3 razy dłużej niż statystyki. Mówiłam że żona kuzyna ma to i na wózku już jezdzi biedna ledwo mówi. Straszna choroba.

Prawda że swięto pełne refleksji i zadumy, wspomnień. Rok temu mama była na grobie taty a teraz już na zawsze tam z nim.

Ty jutro do pracy czy wolne? Ja miałam dziś jechać na cmentarz to się okazało że żaden autobus nie kursuje, a jutro jak w dni świąteczne. Ale jutro jest Św Zmarłych, dziś Wszystkich Świętych. W św w weekendy autobusy tu tragicznie kursują dlatego też z tym Krakowem wtedy mi nie na rękę było.
Teraz jestem zajęta poza kompem, znajdę czas to Ci opowiem jaka mi się kiedyś historia na cmentarzu tu zdarzyła .

ja dzisiaj bylem na dwóch aż cmentarzach, wieczorem jest najlepszy efekt, prawie na każdym grobie coś się świeciło. Chyba nie było takiego żeby nie było choć jednej lampki, na niektórych multum.

Dziś to dlugo nie będę bo chciałam wstać w miarę wcześnie by jechać. Wczoraj się zasiedziałam i zasnęłam jak już jasno było.

Miałeś jakieś Św zmarłych które miło wspominasz choć to smutny niby dzień? Ja miło wspominam jak jako dzzieci z rodzicami chodziliśmy bo oni zawsze kupowali nam mnóstwo świeczek. I to wtedy była atrakcja je odpalać. A niespecjalnie było komu bo dziadkowie zyli więc smutne te święta wtedy nie były. Więc ten dzień był w zasadzie rozrywką, rodzinnym spacerem na rozświetlony cmentarz pełen uroku od zniczy.