Moje pomysły na wyjazdy

Teraz w planach na październik mam Toruń i Bydgoszcz na którąś z niedziel.

Po co Ci znow do Bydgoszczy, mowiles ze kawal sie wlecze z Torunia. Torun to rozumiem bo rodzina tam.

Trzy h tylko. Do Gdanska jest kawał. Tam nie.

Peter napisał:

Trzy h tylko. Do Gdanska jest kawał. Tam nie.

Tylko trzy h mowisz by pewnie byc tam 20 min? Nie masz innego polaczenia z Torunia? Jak jechalam stsmtad to mialam szybkie przez Warszawe.
Co Ty w tej Bydgoszczy szukasz, przyznaj sie.

Lubię tam po prostu być. Ostatnio dodrukowalem troszke zdjec z Bydgoszczy do albumu o tym miescie ktory wyklejalem, a wczoraj wrocilem z Drezna.

Piotruniu, ja mam teraz generalny remont w kuchni, jak wielki o tym nie musisz wiedzedz. Po prostu centralny wiec spierdalaj Ty se tam rob wlasne remonty, zrozumiano?

W styczniu planuje nieco lepiej obejrzeć Legnicę. Wyjazd do Drezna jaki miałem w grudniu rozbudził na nowo moją pasję z wyjazdami. Kończymy urzadzanie domu. Czas znowu zacząć korzystać z życia. W Legnicy byłem około godziny, teraz ale to było po zmroku jednak.

Legnicę udalo mi się jeszcze zimą nieco zwiedzic. Jutro jadę w Opolskie. Celem będzie tym razem Nysa. Wspólny wyjazd do Otmuchowa mnie zainspirowal do poznawania tego fragmentu Polski.

Szerokie drogi, czemu tym razem bez zonki?
Ja bez mojego przyjaciela nie lubie sie gdzies ruszac.
Nie o Cibie chodzi bo na Ciebie kiedys szeroko na oczy przejrzalam.
Baw sie dobrz, tylko soba nie kims.
Ty i tak chyba lubisz sie soba samym bawic, po co Ci ktos.
Do roboty masz az dwie, nie jedna reke przeciez. Tak na zmiane.

Bo ona lubi sobie pospać w weekendy a ja lubię wsrawac skoro swit i dzięki temu byc ciągle w drodze.

Jak tam, pogoda dopisuje? U nas jest ladnie slonecznie, wychodze nibawem bo sie z kolega umowilam. Piekny dzien na spacer.

Pogoda super na wyjazdy. Tylko ten upal mnie wczoraj zmęczył.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tak, ten upal w poludnie jest meczacy obecnie przyznam, ale z drugiej strony mega przyjemny. Przypomnij sobie zime z mocno minusowymi temperaturami gdy sie nie mialo ochoty nosa na dwor wysciubic i tylko czekalo sie na lato i slonce.
Stwierdzila z czlowiek, psychika czlowieka to dziwne zjawisko.
Nie potrafi sie cieszyc z tego co ma, bo zawsze szuka, doluje sie tym czego nie ma.
To znaczy nie wszyscy i nie zawsze, ale niektórzy ludzie ( a wlasciwie wiekszosc ) szuka dziury w calym, zamiast myslec o tym co jest (np piekne slonce za ktorym tesknil przez zime) narzeka ze mu goraco.
Czy jest szczescie doskonale? Ja kilka razy doswiadczylam tego bawiac moje dzieciako.
Wtedy sie zyje chwila obecna ktora cieszy i nie mysli o przszlosci i przyszlosci.
Wniosek z tego ze lepiej za duzo nie myslec.

Na pewno w przyszlym miesiacu chcialbym znowu Saksonię zwiedzić. Stad w planach mam Lipsk.

W przyszłym miesiącu mam troszkę urlopu. Wreszcie znośna pogoda. W planach miałbym tym razem Glogów. Miasto Adika z forum. Na pewno również w tym roku Jelenia Góra. Fajnie byłoby również na spokojnie ponownie zwiedzić Opole by pirobić kilka ciekawych ujęć.