jak zaraz nie zrobię jakiegś gniazdka to będzie ze mną źle

Jak to było? czerwony: dodatni, faza, niebieski chyba zerowy a żółty uziemienie..

OMG nie strasz ludzi. Ja po tamtym pokopaniu miałam 2 dni sztywną łapę, jeszcze do dziś taką dziwną sztywność w ciele czuje bo to mi jednak trochę poćwiczyło mięśnie.
Kiedyś miałam takie użądzenie, nazywało się to motylek i za pomocą prądu bez ćwiczeń można było poprawić kondycję mięśni, bo skurczało i rozkurczało. Z tym że tam wchodziły 2 baterie guziki. Ale czuć było samoistną prace mieśni. Ja po tym wysokim napięci z łazienki do dziś się jakoś dziwnie czuję. Nie polecam, mięśnie sobie poćwicz gdzie indziej.

Peter napisał:

Jak to było? czerwony: dodatni, faza, niebieski chyba zerowy a żółty uziemienie..

Napisz że żyjesz i się nie gniewasz za Kraków. Na FB dałeś znaki życia, gniazdka sobie z głowy wybij. Ja ostatnio wujka Janusza od żylandora mojego odganiałam ale i tak zrobił ale nie dałam pod napięciem.
Wpadniesz tu kiedyś to mi zrobisz gniazdko które widzisz na skypie.Ono jest wielkie, wodoodporne jak do łazienki a w szopie poniewiera się stado zgrabnych , malutkich. Tylko pod napięciem też bym Ci nie dała. My mamy takie fajne przełączniki że korków nie trzeba odkręcać. Tylko w łazience i dużym, bo zasilanie jest rozdzielone a tam nie była jeszcze modernizowana elektryka. Ale spoko jest.
Mogę Ci wysłać z 2 gniazdka mam nadmiar i to nowych.

Żyję...

Przedłużacz z wyłącznikiem se kup na allegro kosztują 13 zł. Mi się też chronicznie nowe gniazdko z płyty gipsowo-kartonowej wyrywało Ten przedłużacz rozwiącał problem w dodatku mam więcej gniazdek.
Ps dziś u mnie jest siora teraz będziemy się stroić na ślub jutrzejszy. Jechała aż z Wrocka muszę jej trochę czasu poświęcić. Teraz oddałam jej sukienki które mi nie trzeba itp. Jak chęci złapią to zrobimy sobie różowe pasemka na włosach. Czemu ma być nudno.

Już mnie korci by sobie jakieś gniazdko otworzyć...

Ostatnio idąc za tokiem twoich żartów, zażartowałam że jesli u Ciebie nie ma otwartedo to leć do rodziców, tam może się znajdzie. To był oczywiście żart po Twoim wpisie, zaraz posta usunełam, bo nikt nie chce mieć nikogo na sumieniu.
Gniazda często wypadają z płyt gipsowo kartonowo gipsowych. Pisałm Ci już o tym ale może przeoczyłeś. Kup sobie krótki przedłużacz rozdzielacz z przełącznikiem. Jak za duże napięcie to Ci ten przełącznik spali, nie wyrąbie korków np.
Ja mam taki i o 5 gniazdach i drugi o 3. Zawsze przyda się gniazdo w pokoju żeby choć ładowarkę do telefonu podłączyć a nie latać po pozostałych pokojach gdzie wolne.
I przy okazji kontakt w ścianie nie wypadnie po nadmiernych manipulacjach przy nim.
Nie drogie takie listwy ja kupowałam do 20 zł.
[link widoczny dla zalogowanych]

Ta fajna z dostawą z allegro 30 zł . I na każdym gniazdu masz wyłącznik przełanczający więc lepsza niż moja. To jedna z jednych lepszych ofert na allegro patrząc ile ludzi już kupiło bo ponad 100 list ekonomiczny też tam masz za 6 zł tylko w opcje dostawy wejdz
. W elektryku kupisz bez dostawy jak masz pod nosem ale tam często bywa drożej bo podbijają ceny na dzierżawę lokalu i płasę dla sprzedających..
[link widoczny dla zalogowanych]
Ps specjalnie dla Ciebie przejżałam byś mi nie grzebał w kontaktach i mnie nie straszył he he

No takie gniazdko aż 2 dziurki ma więc zaczynam rozumieć Twoją pasję...Lubisz się chyba z nim pieścić.

Lubię sobie otworzyć po to by sobie tylko otworzyc....

Jakiego rodzaju gniazdko miałeś na myśli? Posiadasz do niego wtyczkę? Very Happy

Będziesz miał okazję zrobić jakieś we Wrocławiu.