Donna Summer

Donna jest bez wątpienia królową dyskotek. Wystarczy wspomnieć "Hot stuff", "I feel love", "Romeo", "Could it be magic?" - fenomenalna piosenka z repertuaru Barry'ego Manillowa, śpiewała także np: "Love Is In Control (Finger On The Trigger)", który wyprodukował sam Quincy Jones, przez pewien czas była podopieczną także SAW. Najbardziej znaną ich piosenka dla niej jest "This Time I Know It's For Real". Jest lauretatką 5 grammy. Do tego kawał dobrego głosu.
Nowa piosenka królowej dyskotek i trzeba przyznać, ze udana. Powrót po 17 latach.

http://www.youtube.com/watch?v=

Dyskografia Donny Summer:

1. "Lady of The Night" (1974)
2. "Love To Love You Baby" (1975)
3. "A Love Trilogy" (1976)
4. "Four Seasons of Love" (1976)
5. "I Remember Yesterday" (1977)
6. "Once Upon A Time" (1979)
7. "Bad Girls" (1979)
8. "The Wanderer (1980)
9. "I'm A Rainbow" (1981)
10. "Donna Summer" (1982)
11. "She Works Hard For The Money" (1983)
12. "Catcs Without Claws" (1984)
13. "All Systems Go" (1987)
14. "Another Place And Time" (1989)
15. "Mistaken Identity" (1991)
16. "Christmas Spirit" (1994)
17. "Crayons" (2009)

Trochę ta piosenka wydaje mi się monotonna.Brzmi jak wyjęta z płyty Marka M.Trzeba mieć nastrój na słuchanie takich utworów

Ale cała Donna jest rewelacyjna, nie bez kozery jest nazywana królową dyskotek. Miała przerwę, ale obecnie znowu koncertuje, choć album "Crayons" pozostawia wiele do życzenia....

To ja proponuję coś lepszego:
"Romeo"
http://www.youtube.com/watch?v=jFtzJKvzu7A

Wiesz ja zawsze uwielbiałam teledysk do tej piosenki,taki energetyzujący .To bardzo stara piosenkarka ona to nagrywała w latach 80 czy wcześniej?Teraz pewnie już nie tworzy

Nie tworzy, bo nie żyje. Tworzyła od lat 70 tych ale ma genialny repertuar. jedynie "Crayons" mi nie podeszło.

Mam na nią ogromną fazę i nie wiem czy mi szybko przejdzie. Genialny wokal i repertuar, szczególnie płyty od "The Wanderer" do słabej "Mistaken Identity".

Peter napisał:

Nie tworzy, bo nie żyje. Tworzyła od lat 70 tych ale ma genialny repertuar. jedynie "Crayons" mi nie podeszło.

A tak na początku tematu z 2011 r to napisałeś ale zapomniało mi się i teraz jestem w szoku trochę.Ona śpiewała moją ulubioną piosenke I Feel Love która była potem coverowana przez Jimiego Somerville a może to odwrotnie było
Bardzo lubię też to
http://www.youtube.com/watch?v=DCtDAAPO-j4&feature=kp

To jej piosenka, a zcoverowała ją na swój sposób Madonna w "Future Lovers" a potem beat użyło Ace of Base w "The Golden Ratio",

A tak Madonna też,podziwiam za pamięc -to świetna piosenka

Posłuchaj największych przebojów i napisz coś.

Wiesz wszystkiego nie da się naraz a tyle tego wrzuciłeś.Ale powoli pewnie przerobię.Teraz znów łame sobie głowę na fizyce kwantowej na forum Paradise muzykę zostawię sobie na wieczór więc wtedy pewnie coś o niej skrobnę jak się zapoznam

Specjalnie się zalogowałam żeby pochwalić się ze właśnie jestem po 3 przesłuchanych albumach.
Teraz leci A Blue Live Lady .Słuchałam też Bad Girl i One Upons a Time i coś tam jeszcze.Wiesz z jej piosenkami to jest tak że jedne są lepsze drugie gorsze ale nie męczą nawet te złe wiec słucha się ich jakoś naturalnie jak by to powiedziec.Po prostu ani to jakieś genialne ani koszmarne nie jest ale nie ma się ochoty wciska przyciska stop wiec....Słucham teraz tych najstarszych albumów podejrzewam że nowsze będą lepsze-bardziej nowoczesne bo teraz zahaczyłam o lata 70 a wiadomo że muzyka była wtedy baaardzo inna

Proponuję raczej zacząć od "Romeo" i płyty "I'm A Rainbow". każda kolejna do "Mistaken Indtify" jest godna uwagi. Ona potem za bardzo poszła w stronę urban i amerykańskich rytmów, ale co ciekawe nagrała "Carry On" przepiękną melodię disco z Moroderem czyli tym co w latach 70 tych nagrywała.

No niczego sobie ona jest;pewnie nowsze płyty będą znowu ciekawsze od staroci z lat 70.
Straszne wrażenie zrobiła na mnie ta piosenka którą kiedyś chyba sam poleciłeś.Dokładnie remiks
http://www.youtube.com/watch?v=tGoZNmtlOt0&feature=kp