Modern Talking czy Blue System?

Tak, ostatnio znowu MT leci, no po prostu w kółko nic więcej tylko MT, a trochę wcześniej tak miałam z BS. Ja już włączę to nie mogę skończyć słuchać Very Happy

Tak samo mam, może to się leczy Wink

Najlepsze że nawet jak nieraz filmy oglądałam, to w tle musiało lecieć MT lub BS , tak że na jedno ucho lektor, na drugie ich muzyka Laughing

Spróbuj z innymi kultowymi zespołami jak A-ha ,Pet Shop Boys, Alphaville, Depeche Mode- jest szansa że Cię też tak porwie.
Bo to już nie zdrowe się robi, że słucha się ciągle tego samego Laughing

Raczej wątpię że da się to wyleczyć.

Ale mam tak samo oglądałam dziesiaj "lekarze" leciało mi MT, karmiłam swoje psiaki też leciało Very Happy

to się robi już chore.

Wiesz co Modern Jeanne, A-ha słuchałam, ale nie porwało, Depeche Mode też słuchała, ale też nic. Te zespoły moim zdaniem nie mają tej magii co MT czy BS. Jak tak dalej pójdzie to mnie z domu wywalą bo wszyscy mają już dość xd Very Happy

Jakie psiaki, młode masz?

Jeśli tak to rosną młode Moderny,moje zwierzaki też tym przesiąkły,
aplikowałam wszystkim od urodzenia Wink

Kiedyś gdy MT jeszcze istniało i wtedy praktycznie nic innego z moich głośników się nie wydobywało, gdy czasem jednak zdarzało mi włączyć coś coś innego, moja siostra żartowała że Asia zaczyna "normalnej"muzyki słuchać.
Nie wiem czy muzyka MT jest nienormalna wobec tego? Laughing

Mam 3 psiaki, każdy z nich to kundelek i przygarniety, 2 z nich są młode mają około 2 lat, a 3 ma około16-17 lat.

Mój tata, lubi MT i to on mi pokazał ich piosenki juz 8 lat temu, śpiewałam je, podobały mi się, ale nigdy az tak jak tera. No a teraz ma ich dosyć i też jak włączę coś innego, to jest w szoku i mówi "wreszcie coś innego, a nie w kółko to samo" a mama to już ma dosyć, ale powiedziała że jak była w moim wieku to też jej się Dieter podobał, mimo tego że MT nigdy tak nie słuchała

U mnie MT lubił tata a mama uważała to za zbyt cukierkowe.

Tata większym fanem?Szok, wyglą na to że wyrosło na tym nurcie dziecko Modernów jak moje koty

Żaden szok, u mnie też tata był/jest większym fanem MT niż mama. A ja muzyki słucham identycznej albo nawet takiej samej jak tata

Laila napisał:

Mam 3 psiaki, każdy z nich to kundelek i przygarniety, 2 z nich są młode mają około 2 lat, a 3 ma około16-17 lat.

OMG Laila ,nie mów że Ty też piątką Modernowych psiaków dysponujesz.?
Te maleństwa to świeży miot czy też z łapanki?Ja miałam kilka razy ale udało mi się przez neta porozdawać młode,potem starsze wysterylizowałam i spokój.
A że rodzinka czasem ma dosyć Modernów, czy BS to się nie przejmuj.
Sama masz pewnie nieraz dosyć ich zainteresowań Wink

Nie 5 tylko 3, w sensie trzeci pies 16-17 lat, źle napisałem. Te moje psy to wszystkie z ulicy, same suczki, jedną jak wzięłam to miała priblem z łapką, a druga dzięki zastrzykom i lekom przeżyła, a jak trafił do nas trzeci pies to nie pamiętam, babcia ją wzięła jak mnie jeszcze na świecie nie było.

Przestałam się przejmować,po prostu założę sluchawki i jest git. W sumie to się nie dziwię że mają dosyć, czasem siedzę z mamą bierze mój telefon patrzy Dieter na tapecie i wygaszaczu, dziwnie sie patrzy, a ja zaczynam mówić o tym jaki on jest przystojny, i o tym ze kiedyś wrócą i pójdę na ich koncert, a mama załamana "ale on jest stary" no a ja wyjeżdżam z tekstem pff... jaki stary on ma dopiero 20 lat xd Nie dziwię sie za mnie mają dosyć Very Happy

A Laila mieszkasz w bloku czy w domku?W blokach trzy psy to spore obciążenie, gdy w blokach mieszkałam i miałam dwa to dzień zlatywał na wyprowadzanie piesków co chwilę za potrzebą.No trochę przesadzam ale jednak to kosztowało człowieka trochę wysiłku w postaci ubierania się,zbiegania po schodach a potem przynajmniej 10 minutowym łażeniu po krzakach z pupilem.

Teraz jak przeprowadziłam się na wieś to wraz z domkiem odziedziczyłam ferajnę bezdomnych kotów,które obecnie są zupełnie udomowione-wysterylizowane.Z 20 dachowców latających po strychu, zostało ok 8 bo ciągle jakieś mi przybywają.Reszta rozdana przez neta.

A jeśli chodzi o odbiór Twojej mamy co do Dietera to gdy miałam jakieś 15 lat i zasłuchiwałam się w płytach BS-to mama mi zawsze mówiła,nie słuchaj tego ,on Cię wabi,on cię czaruje tak naprawdę on chce tylko tego by kupować jego płyty i na tym zarabiać...

Teraz w trochę starszym wieku mogę jej przyznać dużo racji,ale nie mogę odebrać Bohlenowi tego że muzyka była dla niego wszystkim po co żył i chciał się nią dzielić
Teraz mogę jej przyzxnać sporo racji

Na całe szczęście mieszkamy w domku, ale psiaki i tak czy inaczej zabieram na spacery, jak biegam wieczorami z bratem to psy bierzemy ze sobą. Koty też mam, 2 też przygarnięte.

Jak proszę o płytę MT czy BS to słyszę stały tekst "ściągnij sobie z internetu". Moja mama to się już zaczyna śmiać z mojego zafascynowania Dieterem, albo nie zwraca już na to uwagi.

No bo Dieter ma swój osobisty urok któremu nie da się obszeć, czaruje swoim uśmiechem, ma też fantastyczny głos, dlatego chce się go słuchać. No ale bycie fanem kosztuje, oni na tym zarabiają bo to ich praca

Masz już wszystkie? Ja tak, ale przyznam, że np: z solowym Thomasem łatwo nie było i kosztowały mnie jego albumy fortunę.

Niestety wszystkich jeszcze nie mam :/ lubię piosenki Thomasa, ale raczej pojedyńcze, więc nie kupuję sobie jego albumów

Dla mnie wracając do tego który z nich jest lepszy,to chyba wygląda to tak że Modernów i Ta chyba się lepiej w nocy słucha,bo takie relaksujące odprężające brzmienie jak u Enigmy.
Za to w dzień MT wydają mi się zbyt usypiający i wtedy wolę żywsze BS