Wrocław, co warto zobaczyć?

Już w niedzielę, wyskoczę na miasto ja je uwielbiam.

Pewnie pozno wrocisz sie rozpakowac, zdjecia posegregowac wiec spoko. Ja jestem w necie ale cos przeglądam innego teraz.

Warto bylo sie tluc taki szmat drogi? Co zrobilo wrazenie najwieksze, a moze kto? Od Ciebie Wroclaw ile h, ode mnie to ok 8 .

2,5 tak warto dzisiaj zaliczyłem 2 wieże: Piastowska w Opolu i ta wielką we Wrocławiu przy rynku.

Ja sie tylko domyslac moge co a raczej kogo tak naprawdę zaliczyłeś. Mowisz ze 2?

No 2 godzinki z groszami, Opole jest godzina 20 minut. A Wrocław jeszcze godzinkę.

Mialam na mysli 2 panienki nie godziny lol. Odpowiesz mi jeszcze na PW, pewnie sie zerwales rano i zmeczony wiec dam Ci spokój jak co

Co warto? Iść na rynek od dworca to jest jednak całkiem łatwy w sumie ale dosyć spory kawałem, ale rynek jest śliczny ze wspaniałym gotyckim ratuszem, ale w środku nie warto, ratusz jest nudny, pełno w środku nudnych popiersi znanych Wrocławian, warto jednak iść i podziwiać oszałamiający budynek Uniwersytetu (do środka jest mało zwiedzania ale tanio 3 cudowne aule i wieża matematyczna i panorama na miasto) dużo miejsca na tarasie, lub wieżaa katedry ale nieporówynywalne ilości schodów, ja tam wchodziłem w czerwcu i tak mówię do siebie, daleko jeszcze? Daleko jeszcze, ciągle w kółeczko, maleńkie schódki a potem już normalne, ale masakra jak tam wysoko. Toruń to pikuś przy tej wysokości. Tam obok są śliczne kamieniczki: Jaś i Małgosia, potem bramą uniwersytetu do Odry można miasto dookoła obejść lub spacerować tysiącem mostków, wysp, na pewno na drugą stronę trzeba dojść zobaczyć cudowną katedrę na Ostrowie Tumskim i cudowny most wiszący, blisko już jest zoo, na pewno po drodze warto do muzeum narodowego bo warto (ale tam trzeba mieć 3 godziny na wszystko znając Twoje zaangażowanie w obserwację każdego eksponatu i fotografowanie go. Wink

I dobrze bo warto a za tę cenę masz wejście na Panoramę Racławicką, seans trwa 30 minut a to tuż obok okazałego gmachu muzeum narodowego na koniec idąc w stronę dworca na Kazimierza Wielkiego jest Pałac Królewski jest śliczny, tam mi się najbardziej podobało, żałowałem że zimą byłem 2 bite dni a tam nie poszedłem, warto też do Książa pojechać ale to trzeba 1 godzinę z hakiem na Wałbrzych jechać wysiąść najlepiej na Wałbrzych Miasto i autobusem.

Wiesz jeszcze z Krakowem to mam taki problem , bo planowałam tak gdzieś do 22 we Wrocławiu siedzieć. Ale to 3 h z Wrocka wiec na jeden dzień się wypuścić i wrócić. Z tąd też mam ok 3 h więc wsio ryba

No nic ja na pewno będę 18 tego bo mam wolne chyba że bym do Bielska wpadł zamiast.

Jak wolisz Bielsko to jedz. Zostanę we Wrocławiu.
Zresztą ja myślę że Ty tego 5 gzie indziej umówiony dlatego zrezygnowałeś nagle. Ale ok.
Ja teraz Wrocław muszę zaplanować.

Ja z tym Bielskiem to żartowałem. Wink

To jak jusz musisz to postaraj się tak żartować by Twoje żarty nie drażniły. Jak już się umawiasz, to nie zmieniaj nagle planów.
Wprawdzie PMS mi się skończyło, co niedawno się trochę na Tobie odbiło ale jeszcze nawrotu dostanę.
Zresztą ja wtedy z tym Krakowem też zawiodłam, sorry nie chciałam, sam musiałeś się wkurzyć.

A co słowo: Bielsko działa na Cb jak płachta na byka?

Ja teraz rozwarzam czy nie wybrać się wcześniej. Myślałam wcześniej o około 21 ale boję się że całkiem się pogoda zrypie.