Systems In Blue

Dita miał z 50...

Już ledwo pamiętam wiem że Ty miałeś tam porażającą ilość. Pewnie sobie fajnie tam niemiecki wyszlifowałeś. Ale podobno jak mówiłeś po niemiecku umiesz pisać ale nie umiesz czytać ha ha.

Jeszcze tej stronki dokładnie nie przejrzałam

Wysłany: Czw 10:22, 01 Mar 2018

Fajnie ją zrobili nawet mają zakładkę: Rolf.

Wysłany: Sob 13:04, 10 Mar 2018

Wielu na Rolfa psioczyło za życia że ma jakie ruchy dziwne że za ciężki wokal ja teraz to widzę że chociaż się rozwinęli muzycznie takich wokali zwyczajnie nie mają...

Wysłany: Pią 19:41, 30 Mar 2018

Okazuje się że muzycznie poszli nawet bez Rolfa mocno do przodu widać że ten młody jest naprawdę zdolny skoro napisał im aż 8 fajnych piosenek, jedna jest nawet o Rolfie... muzykę mają teraz niesamowitą, chórki mają dalej udane (Michael o ile można psioczyć na jego wokal wiodący ii marne zdolności kompozytorskie co było słychać na albumach dwóch solowych jest znakomitym chórzystą) to wokale sa marna gdyby Olaf wszystko śpiewał i dalej pisał im piosenki, Detlef robiłby to co robi najlepiej czyli chóry i produkcja (do niego i do Olafa nie ma zastrzeżeń) to jeszcze Michael mógłby się skupić na czymś w czym jest dobry chzyli dopełnić chóry swoim ciekawym głosem ale tylko to...

Wysłany: Sob 9:42, 31 Mar 2018

Przecież wiekszość tych piosenek Olafa to mocne zapożyczenia. Ale w sumie spoko piosenki, taki powrót do lat 90 w większości.

Wysłany: Sob 13:26, 31 Mar 2018

No ale styl jego utworów to mocny powiew świeżości i pójście do przodu jednak, Michael z Detlefem bez niego by nigdy tego nie rozbili, Michael by może zaśpiewał ale oni od lat nie nagrywali a ten nie dość że napisał im całą prawie płytę to jeszcze zaśpiewa kilka piosenek i zaśpiewał też chóry...

Pamietasz ta piosenke Birgera ktora ostatnio wstawiles na profil Meet Me Tomorow? Dziwna historia , normalnie czary mary bo ja nie wiedzialam ze Ty ja dales na profil a po kilku h sama wstawilaam. Ja wtedy sluchalam mixow Sib z YT i jakos mi tak w ucho wpadla.

Tak pamiętam i przykro mi że zmarł bo miał o niebo lepszy wokal od tego co z Systemsów obecnie zostało....

A Birger wiadomo na co zmarl? Cos konkretnego czy poprostu starosc?

57 lat to nie jest starość...

Na cmentarzach jest wiele tabliczek z wiekiem ok 60 niestety. Ale moze starych bardzo , w dawnych czasach ludzie krócej żyli bo medycyna nie rozwinieta jeszcze.

Ale pytanie na co Birger zmarł jest naprawdę dobre...

Moze cos w necie bedzie. W sumie taki młody nie był, rózne choroby wtedy