Forum Dieter Bohlen.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Koty Ostropazurskie Miauczino Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 3:34, 01 Lip 2017 Powrót do góry

Skąd wiesz że w końcu jeden dyla dał Laughing
A Shocked Shocked Shocked bo chciałam Ci dziś o tym napisać , a teraz poruszyłeś temat stanu kotowości u mnie. Laughing

Już powaga, nie uciekł 2 dni temu kupiłam preparat antygrzybiczny. Jeden jest poważnie chory. Jak mu strzykawką (bez igły) zakraplam do uszek to takiego dyla daje że przychodzi następnego wieczora dopiero.

Moich kotków jest 5 z jednego miotu. Wszystkie , czyste, ładne zdrowe i wysterylizowane. Ten 6 się przypatałentał do nas. Nic mu nigdy nie dolegało , teraz się pochorował. Grzyb dla kota może być śmiertelny , a też może poroznosić.
Któreś z naszych 5 kociaków też przeżyło kurację antygrzybiczną bo potrząsały uszami i wykwity na skórze z łysieniem.

Nie wiem czy nie zwinąć tego chorego kota do weterynarza bo obawiam się że będzie ten preparat zlizywał. Ten mam z apteki, tamten vet przepisał, był inny.

Ps . Znów dziwne że piszesz o kotach moich , choć sama chciałam Ci napisać. Dziś ledwo go przytrzymałam , się rwał ale w uszy płynem mocno dostał ze strzykawki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:19, 02 Lip 2017 Powrót do góry

Dziś wpadła mi na podwórko kurka kanibalka.
Kiedyś wcinała rosół z kury który wystawiłam kotom


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Peter




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12750 Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:36, 02 Lip 2017 Powrót do góry

Myślałem, że koty się na nią rzuciły...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Peter




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12750 Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:38, 02 Lip 2017 Powrót do góry

Maxio kiedyś jak wparzył do kurnika to indory tak furgały a potem gęsiego chodziły w jednym szeregu taki porządek tam zaprowadził a jedną kurę niestety poświęcić musiał. Sad Bo wychodząc oblizywał się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:52, 02 Lip 2017 Powrót do góry

OMG masakra. Ale moje koty prócz myszy czasem przynoszą ku mojej zgrozie ptaki. Zeby to chociaż zjadły. Tak mi ich zawsze żal.
A kury to się boją chyba, ale ona ich wcale. Nie wiem co sie ta jedna i ta sama tu tak pląta.Przywiązała się.

Edi OMG czemu na klawiaturze takie byki robię, jak pisze na kartce jest ok. Kury przez ó napisałam, sorry


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Modern Jeanne dnia Nie 23:29, 02 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Peter




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12750 Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:01, 02 Lip 2017 Powrót do góry

Ale indory tak poustawiał po kątach że zawsze gulgały a siedziały równiutko w szeregu bez głosu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:16, 02 Lip 2017 Powrót do góry

Tu by mi się przydał, jak mnie wkużają piejące tu od sąsiada z rana koguty. Normalnie z siekierą wylecieć i powybijać.
Tu na szczęście niewielu te kury miewa, to nie jest taka typowa wiocha tylko obrzeże Krosna
A pokażę Ci na FB super zdjątko pieska mojej kuzynki z Wawy.Tak się uśmiałam bo pies minę trzepnął.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:05, 09 Lip 2017 Powrót do góry

Wiesz że sąsiadowemu kotu ogon odpadł? Się zastanawiam czy sam nie odgryzł bo miał tam straszną ranę, nie wiem skąd.
Ps Teraz muszę jeszcze skroić im te korpusy co wczoraj kupiłam.
Troszeczkę później się odezwę


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Peter




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12750 Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:07, 09 Lip 2017 Powrót do góry

Nicky jak długo drapię po ogonie w jednym miejscu to zaczyna latać w kółko i gryźć własny ogon. Uwielbiam ją drapać po ogonie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Peter




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12750 Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:48, 13 Sie 2017 Powrót do góry

Jaki jest obecny stan kotowości? Ile uciekło na wolność?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:07, 13 Sie 2017 Powrót do góry

Wszystkie na miejscu Cię znów zaskoczę. One mają tu idealne warunki, w nocy śpią w chacie w dzień mogą sobie biegać gdzie chcą. Bezpiecznie bo główna ulica jest spory kawałek dalej. Ja tak po przeprowadzce narzekałam na tą miejscowość, ale po prze klimatyzowaniu stwierdziłam że ona ma swoje uroki. Przede wszystkim spokój, bardzo świeże powietrze brak zgiełku i ruchu. Dla kotów to raj.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:38, 30 Sie 2017 Powrót do góry

One są zabawne bo najbardziej lubią spać w kartonikach. My je używaliśmy jako rozpałki ale koty zabierały. Mama im przywiozła takie ładne poduchy, specjalnie dla zwierzaków to w kącie leżą a kot się do kartonu pcha.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Peter




Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 12750 Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:19, 06 Wrz 2017 Powrót do góry

Otwórz im piwnicę natychmiast wszystkie myszy poznikają...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:57, 09 Wrz 2017 Powrót do góry

Tam nie mam. Mam 6 kotów i kilka myszek w piekarniku które mi zawsze dzióbki za jedzeniem wystawiają i z ręki lol. Nie są tam uwięzione tylko sobie tam wchodzą. Z 3 były oby się nie rozmnożyły bo wtedy serio kłopot. Koty przestały zwracać uwagę na nie, kiedyś jeszcze polowały. Z dworu potrafiły mi rzucić zamordowaną myszkę pod nogi chyba abym im pokroiła jak korpusa kury. I to surowego bo świeże mięcho i krew nawet.
To im zastępowało ich naturalną potrzebę łowów.
Nie pokrojonej w kawałeczki myszy pewnie nie dotkną tylko kto by się podjął takiego zajęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Modern Jeanne




Dołączył: 24 Lip 2011
Posty: 17032 Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:44, 10 Wrz 2017 Powrót do góry

Dziś się do nas piesek wprosił i nocował. Na szczęście wiadomo że to pies sąsiadki. Normalnie w budzie śpi , często go jednak puszczają by pobiegał. Niektórzy ludzie mnie załamują, bo ani na chwilę nie spuszczają psów z łańcuchów. W zimę mi się coś robi przez to.
Niki doszła już pewnie do siebie po wyrwaniu pazurka?
Niedawno sobie nie chcąco podczas krojenia pół własnego odkroiłam. Prawie odrósł.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)